W ostatnią niedzielę drużyna SINIAT Ponidzie MTB Team wystartowała w prawdziwie górskim maratonie rowerowym w Łączej pod Kielcami. Ta niewielka ale malownicza miejscowość położona jest u podnóża Świętokrzyskiego Parku Narodowego i leży w sercu Gór Świętokrzyskich.

Znając rejon maratonu z poprzednich lat spodziewaliśmy się ciężkiej przeprawy. I rzeczywiście -  po nieco mylącym bo niewinnym, szutrowym początku - wjechaliśmy na ścieżki które ostatni raz człowieka widziały jak uciekał przed tygrysem szablasto-zębnym. Człowiek uciec (bez roweru) w tym terenie nie miał szans, dlatego ścieżki od tamtego czasu niemiłosiernie zarosły.

Nieprzebrane ilości błota, bagien, wysokich traw i gęstych krzaczorów towarzyszyły nam do samego końca. Dodatkowo, upalna i wilgotna pogoda na tej nieprzetartej trasie wysysała ostanie siły – pod koniec ów tygrys miałby nas na wyciągniecie pazurzastej łapy.  Każdy z nas miał wrażenie, że jedzie po dziewiczym lesie i lada moment zza drzew wychynie jak nie tygrys to przynajmniej niedźwiedź lub wilk.

Ten epicki etap zorganizowany w ekstremalnie trudnych warunkach drużyna pokonała znakomicie. Wszyscy zawodnicy ukończyli maraton bez uszczerbków na zdrowiu i sprzęcie.

Szczególne gratulacje dla Mariusza Auguścika który zajął 5 miejsce w swojej kategorii wiekowej i brał udział w dekoracji najlepszych zawodników.

Poniżej wyniki całej drużyny:

Auguścik Mariusz:     Kat. M5= 5 / Open = 92

Senderowski Michał: Kat. M3= 7 / Open = 10

Tomasz Sokołowski: Kat. M3= 12 / Open = 31

Wojniak Artur:           Kat. M3= 22 / Open = 60

Kurek Arkadiusz:       Kat. M3= 44 / Open = 112

Kolejna przygoda z MTB już 20 lipca w Zagnańsku. Zapraszamy wszystkich chętnych chcących spróbować swoich sił!